Czy każdy musi mieć świadectwo energetyczne?

Właściciele domów i mieszkań, którzy nadal chcą je użytkować nie będą musieli przygotowywać świadectw charakterystyki energetycznej – podaje Interia. Jak czytamy znowelizowana ustawa zakłada, że będzie to obowiązkowe wtedy, gdy nieruchomość będzie wprowadzana do obrotu, a także w przypadku, gdy nowy budynek będzie oddawany do użytku.

Najprawdopodobniej wiosną 2023 roku wejdzie w życie znowelizowana ustawa o charakterystyce energetycznej budynków – podaje Interia. Oznacza to, że świadectwo charakterystyki energetycznej dla wynajmowanych lub sprzedawanych nieruchomości, a także wprowadzanych do użytku będzie niezbędne. Jak podkreśla resort klimatu i środowiska, nie jest to nowy rodzaj dokumentu, a zmiana ustawy ma na celu „dopełnienie obowiązku przekazywania świadectw”. Nie każdy będzie musiał je przygotować. 

W myśl nowelizacji każdy, kto będzie chciał sprzedać lub wynająć nieruchomość będzie musiał przygotować świadectwo charakterystyki energetycznej. W przypadku bloków mieszkalnych tego typu dokument powinna posiadać spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa. Jak poinformował jednak wiceminister wiceminister rozwoju i technologii Piotra Uściński, obowiązek sporządzania i przedkładania dokumentu w przypadku umów najmu będzie dotyczył tych zawartych po wprowadzeniu ustawy w życie. Dla umów podpisanych wcześniej takiej konieczności nie będzie. 

Jeśli właściciel domu czy mieszkania nie ma zamiaru go wynajmować lub sprzedawać, nie będzie musiał przygotowywać dokumentu. W przypadku oddania do użytku domów obowiązek sporządzania świadectwa będzie istniał. Wyjątek stanowią te do 70 m kw. powierzchni. Jeśli jednak, co podkreślał Uściński, jego właściciel zdecyduje się go sprzedać lub wynająć, dokument taki trzeba będzie już przygotować. Jak przypomniało Ministerstwo Klimatu i Środowiska w komunikacie przesłanym Interii, świadectwo charakterystyki energetycznej jest obowiązkowe już teraz.

FocusWeb.ru